środa, 25 kwietnia 2012

Za dużo makaronu w makaronie... ale za to z klimatem... - Makaroniarnia


     W Makaroniarni na Podgórzu byliśmy w niedzielę a ja wciąż mam mieszane uczucia co do tego jak było. Przyzwyczajona do gigantycznych porcji makaronu serwowanych w knajpkach na Kazimierzu, zachęcona zaproszeniem na najlepszy makaron w Krakowie znalezionym na stronie internetowej www.makaroniarnia.com nastawiałam swoje ciało i myśli na ucztę zakończoną przejedzonym, bolącym ale szczęśliwym uczuciem.
    Tymczasem porcja PAPARDELLE Z PRAWDZIWKAMI , który zamówiłam okazała się znikoma i dodatkowo w makaronie było za dużo… makaronu…
    No nic… wychodzi na to, że będzie trzeba to miejsce odwiedzić jeszcze raz, zamówić coś innego i wtedy zadecydować. Karta dań, a w szczególności rzeczonych makaronów w przystępnych cenach jest spora więc wybierać będzie w czym.  A że warto tam się wybrać dla samego uroku miejsca nie pozostaje wątpliwością. Gdyby nie to, że byliśmy tam pół godzinki wcześniej niż ustalone spotkanie  ze znajomymi i pani kelnerka obiecała zatrzymać nam zwalniający się stolik nie mielibyśmy gdzie siąść To wszystko świadczy o popularności knajpki. W lecie, gdy będzie cieplutko, będzie można siąść na zewnątrz i wypić przyjemną kawę lub kieliszek – a może nawet dwa – dobrego wina.












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz