Nie jest to codziennością, że w dzień powszedni możemy zjeść śniadanie
na mieście. To ze względu na pracę, którą wykonujemy. Jednak ostatnio, w
czwartek i piątek, mieliśmy wolne, specjalnie na wyjazd za granicę. A, że droga
do celu naszej wycieczki zapowiadała się bardzo długa postanowiliśmy przed
wyjazdem zjeść pokrzepiający posiłek.
Ja byłam w stanie zrezygnować z odkrywania nowych miejsc, by nie szukać
długo i zjeść szybko, ale A. postanowił poszperać za czymś w Internecie.
Ostatecznie, gdy ja pakowałam się i przygotowywałam do wyjścia, plan był już
gotowy. Idziemy na śniadanie do Resto Baru Korek, przy ul.
Czystej.
Ulicę Czystą w Krakowie znam. Tak przynajmniej mi się wydawało. Choć
może powinnam powiedzieć, że znam jej część położoną bliżej fitness klubu, gdzie
kiedyś często chodziłam. Resto Bar Korek mieści się w ślepej jej części, bliżej Alej. Zawsze wydawało mi się, że ta część jest krótka,
niezbyt interesująca a tu proszę... taka niespodzianka.
Lokal ma wystawionych jeszcze parę stolików zewnętrznych – taki mini
ogródek, jest też dobrze oznaczony więc nie mieliśmy problemu z trafieniem. Jak podjechaliśmy była wczesna godzina, około 8:00, a my nie sprawdziliśmy czy Korek będzie już o tej godzinie otwarty.
Okazało się jednak, że mimo wczesnej pory lokal działa. Po wejściu dziwiłam się,
że jeszcze nigdy nie słyszałam o tym miejscu bo bardzo mi się ono spodobało.
Drewniana podłoga i blaty stołów, jasne ściany i ciekawe dekoracje. To wszystko
ciągnęło się od samego wejścia, przez dwie małe sale po bokach baru, dużą, wąską
salę, gdzie siedliśmy my i pewnie jeszcze schodami na dół skąd dochodziły głosy
gości.
Około 8:00 rano w lokalu było już parę osób, między którymi
przechodziła jedna pani kelnerka. Menu śniadaniowe dostaliśmy na oddzielnej, niż
dania na późniejszą okazję, karcie. Aby skomponować swój własny zestaw
śniadaniowy wystarczyło dobrać składniki takie jak jajko, parówka, ser żółty
czy szynka. Można było też wybrać “gotowiec”. My skusiliśmy się na tą druga
opcję wybierając zestaw o wdzięcznej nazwie “korkowy”. W skład tego dania
wchodził twarożek ze szczypiorkiem, pasta jajeczna w łososiem, ser żółty,
szynka, pomidor, ogórek, pieczywo i kawa lub herbata. Całość kosztowała 19zł.
Biorąc pod uwagę fakt, że za omlet lub musli z jogurtem wraz z kawą
cappuccino trzeba było zapłacić 18zł (9zł + 9zł) można powiedzieć, że nasz wybór
bardziej się kalkulował.
Zestawy śniadaniowe (po jednym dla każdego) pojawiły się na naszym
stoliku szybko i od razu oszacowałam, że nie będę w stanie zjeść tego
wszystkiego co było wyłożone na talerzu. Od razu też wiedziałam, że następnym
razem zamówimy jeden zestaw “korkowy” na dwoje. Jednak nie ma tego złego... Mój
przebiegły mąż wymyślił, że skoro nie zjemy takiej ilości jedzenia możemy sobie
spakować “wałówkę” na podróż. Tak też zrobiliśmy wprowadzając przy tym trochę
zamieszania.
Jedynym do czego muszę się przyczepić był fakt, że zamiast twarożku ze
szczypiorkiem dostaliśmy twarożek na słodko. Był on, co prawda, podany w osobnej
miseczce więc nie łączył się z pozostałymi składnikami dania ale ja nieświadomie
posmakowałam go zaraz po paście jajecznej. Nie było to miłe doznanie. Na
szczęście pomysł robienia kanapek na drogę pozwolił mi szybko o tym
zapomnieć.
Tak więc, zjedliśmy pastę jajeczną (pyszną), kromki z serem żółtym,
szynką i warzywami, wypiliśmy kawę. Na to, co zostało pani kelnerka podała nam
pojemniki na wynos. Wszystko ładnie się zmieściło. Słodki serek osobno, chlebek
osobno, ser żółty i szynka osobno.
Resto Bar Korek to miejsce nie tylko na śniadanie. W karcie głównej oferuje wszystko, czym może poszczycić się restauracja. Od przekąsek, przez sałatki, burgery, makarony po ryby i mięsa. Wystrój i lokalizacja sugerują również, że popołudniami i wieczorami musi tam panować miła atmosfera. Na pewno warto się tam wybrać na obiad. Kiedyś to sprawdzimy jednak w ten weekend, zaopatrzeni w prowiant, wyruszaliśmy daleko spróbować "króla deserów". Pewnego torciku czekoladowego...
Wiedeń & tort Sachera:D?
OdpowiedzUsuńcoś w tym jest... :D
UsuńZawsze siadam przy stoliku, który wybraliście :}
OdpowiedzUsuńSuper! smacznie! przyjemnie!
OdpowiedzUsuń